Forum Forum Klasyków Strona Główna Forum Klasyków
Instytut Filologii Klasycznej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mąż dla Australijki, czyli kim jest ada_lajd?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 2:14, 29 Lis 2008    Temat postu: Mąż dla Australijki, czyli kim jest ada_lajd?

Ziomeczki,
ostatnio odwiedzając forum, urzędowałem głównie w posłuchankach. Taki okres w człeka życiu, gdy zadżumia się muzyką (pomijam bibę na Babilonie).
Wyobraźcie sobie me zdziwienie, gdy zapytano mnie ostatnio, czy wiem, kim jest ada_lajd? Że kto? Z ciekawości poczytałem inne forumowe tematy, by czegoś się dowiedzieć na temat osoby, która ostatnio najbardziej elektryzuje nasze forum (niemrawe nieco, moim zdaniem).

Ziomeczki,
sam nie wiem, kto ukrywa się pod nickiem ada_lajd, ale proponuję wspólne prowadzenie wywiadu mającego na celu odkrycie prawdy. Czaicie, taka quasi-rozrywka intelektualna, stawianie hipotez, obalanie tychże, brainstorming, dzielenie się spostrzeżeniami etc. Nic na gwałt, mamy czas (mam nadzieję).

Nim wytłumaczę się z tematu tej dyskusji, próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego.

Po pierwsze i najważniejsze, ada_lajd łamie fundamentalną zasadę forum, która głosi, że aktywni użytkownicy powinni działać jawnie, nawet jeśli nick jest enigmatyczny. Można udawać, że się nie wie, z kim się ma do czynienia, ale nie wolno nie wiedzieć naprawdę. Tu powołuję się na casus tzw. Grelka-gate. Ita nie wiedziała, ale, gdy się dowiedziała, to udawała, że wcześniej udawała, że nie wiedziała, a nie, że nie wiedziała naprawdę.

Po wtóre, jak pisze Zacna Lameia:
Cytat:
Wykorzystywanie anonimowości do publicznego obrażania innych jest co najmniej niesmaczne.

Obrażanie ludzi w sytuacji, gdy się nie wie, komu wytoczyć proces cywilny, to jawne tchórzostwo. Bo skoro taki birbant formułuje pewne tezy, to mam nadzieję, że jest przekonany o ich prawdziwości, a jeśli tak, to umiałby prawdziwości tychże dowieść, w razie konieczności na drodze sądowej. Mój kumpel - prawolog in spe - uważa że jest podstawa do wytoczenia procesu, ale jeszcze nie warto, szczególnie, że powództwo cywilne to koszty dla pozywającego. Zmierzam jednak do tego, że w przypadku procesu zlecono by ekspertyzę mającą na celu znalezienie gagatka, odtajniając dane wklepane przy rejestracji, a ostatecznie namierzanie po adresie IP.

Może znajdzie się coś jeszcze, ale po trzecie, to zróbmy to dla hecy, dla jaj, dla zwały, pierzmy nasze instytutowe brudy publicznie, a jakże.

Co Wy na to? Czekam na sugestie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 2:30, 29 Lis 2008    Temat postu:

Aha skąd taki a nie inny temat tej dyskusji?

Mąż dla Australijki, czyli kim jest ada_lajd?

Przyjrzyjcie się proszę uważnie temu nickowi. Prymitywna, ale jednak gra słów. Powiem szczerze, że ta quasi-gra słów to policzek dla ziomeczków z liceum, których nauczałem, a z całą pewnością i dla większości ziomeczków z gimnazjum. Nawet każdy średnio wykształcony leszcz barowy w tym kraju wie, że jest takie miasto w Australii - stolica stanu Australia Południowa - o dźwięcznej nazwie, a jakże, Adelajda. Oczywiście pochodzący z Australii autor tej quasi-gierki słownej przeoczył wykrzywiście istotny fakt, że poziom nauczania geografii w krajach anglosaskich jest dużo niższy niż u nas, a zatem coś, co może być czarną magią dla nich, jest banałem nawet dla barowego leszcza z gimnazjum.

Czemu mąż dla Australijki? A kojarzycie film "Żona dla Australijczyka"? I wszystko jasne. Bo fakt, że tej pani (to chyba oczywiste, jakiej jest płci) chłopa potrzeba, a nawet męża konkretnie, co nader jasno wynika z nasyconych frustracją postów. Niewątpliwie mamy tu do czynie właśnie z tym konkretnym rodzajem frustracji, nazywanej zazwyczaj frustracją "starej panny", czy po prostu działaniami "na starą pannę".

Ok, ok, nie gadam więcej. Jestem ciekaw Waszych spostrzeżeń, a w szczególności Twych Lameio, Twych Calpurnio i Twych Sev. Wasze intelekty mogą być szczególnie pomocne w śledztwie. Aha, a i roczniki starsze (mam na myśli obecny IV i V) zachęcam do intensywnego myślenie na temat wiary z ich roczników, bowiem nasza ada_lajda jest z nami od 21 Sty 2006. Przypominam, że mój rocznik zaczynał studia w paź 2006.

A jak już dojdziemy prawdy, zrobimy małe "Pod gradobiciem pytań".


Ostatnio zmieniony przez bazakbal dnia Sob 2:41, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 2:44, 29 Lis 2008    Temat postu:

I pioseneczka z dedykacją dla naszej Zagadki - ade_lajdy:

[link widoczny dla zalogowanych]


Zero lipy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Sob 15:14, 29 Lis 2008    Temat postu:

bazakbal napisał:

Czemu mąż dla Australijki? A kojarzycie film "Żona dla Australijczyka"? I wszystko jasne. Bo fakt, że tej pani (to chyba oczywiste, jakiej jest płci) chłopa potrzeba, a nawet męża konkretnie, co nader jasno wynika z nasyconych frustracją postów. Niewątpliwie mamy tu do czynie właśnie z tym konkretnym rodzajem frustracji, nazywanej zazwyczaj frustracją "starej panny", czy po prostu działaniami "na starą pannę".

To zaś jest przykład działań "na szowinistę", ale nie dam się sprowokować do żadnych feministycznych manifestów. Choć nie ulega kwestii, że związek między aktywnością forumową adalajdy/adalajda a jej/jego frustracją w okazji nie posiadania męskiej służby domowej jest co najmniej nikły Smile
Jedyna pociecha, że zapewne ni ma wśród nas zbyt wielu Australijczyków dotkniętych Twoimi podejrzeniami Smile
bazakbal napisał:

bowiem nasza ada_lajda jest z nami od 21 Sty 2006. Przypominam, że mój rocznik zaczynał studia w paź 2006.

Fakt znaczący, ale żaden niezbity dowód. Bywały, nieliczne co prawda, jednostki, które rejestrowały się przed dostaniem się na studia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Sob 17:24, 29 Lis 2008    Temat postu:

Niewątpliwe jest, że łączy tę osobę jakiś związek z naszą drogą prezeską. Przypominam, choć pewnie nie muszę, że złożyła jej życzenia w dniu imienin. a komu jeszcze składała życzenia? Nikomu. Nie wspomianając o postach kierowanych właśnie konkretnie do niej. Aleksandro, przypominasz sobie kiedy dokładnie i gdzie przejechałoby cię wspominane przez ada_lajd czarne volvo? poza tym ta osoba musi znać Aleksandrę, skoro wie o jakichś jej problemach sercowych...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:01, 30 Lis 2008    Temat postu:

Lameio,

wybacz ostre nieco słowa, ale fakt, że postrzegasz świat, tak jak go postrzegasz, nie powoduje jeszcze, że inni czynią podobnie. Bo co niby szowinistycznego w mym poście?

Mamy do czynienia z dziewuchą? Tak.
Wypisuje w swych postach teksty nasycone jakąś goryczą? Tak.
Wnika w "to idion" Prezeski? Tak.
To są fakty. Być może przedstawiłem wszystko w nieadekwatnej formie, ale nie to stanowi sprawy sedno. Zgodzisz się?

Masz rację, podane argumentum nie rozwiewa wątpliwości, ale wielce uprawdopodabnia to, co zamierzałem zakomunikować. Zresztą nasz system prawny jest w tej kwestii jedno znaczy, to oskarżający musi dowieść swej tezy, domniemuje się o niewinności, a in dubio pro reo. Zresztą nie sądzisz, że Twój brak wiary w człowieka to Twój problem? Nie sądzisz, że jeśli po tylu postach danej osoby Ty cenisz ją na tyle nisko, by uważać, że ima się takich niskich zagrywek, to żadne tłumaczenia nie wpłyną na zmianę takiego stanu rzeczy?

Na odchodne dodam jeno, że nawet Ty nie jesteś w stanie popsuć mi humoru, bo andrzejkowa bibka była moją najzajebistszą z dotychczasowych tego typu.

A co do Ciebie, Ito. Masz niewątpliwą słuszność, że nasza Australijka wykazuje nadmierne, by nie rzec chorobliwe, zainteresowanie osobą Aleksandry. Dlaczego? Twoja wzmianka o życzeniach to ciekawy trop w naszym śledztwie.

ZL


Ostatnio zmieniony przez bazakbal dnia Nie 17:03, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:15, 30 Lis 2008    Temat postu:

Jeszcze jedno, tak na przyszłość.

Lameio, wbij sobie, proszę, do tej łebskiej czachy to, co wydawało mi się, że jasno wynika z mego stylu bycia i pisania na forum, że mam w sobie na tyle dużo pychy, by honorować moje utarczki z kimkolwiek na forum nickiem znanym powszechnie, dorzucając czasem nawet inicjały. Tak, przyznaję, na forum stworzyłem jeszcze inne aniżeli bazakbal profile, ale czy kiedykolwiek kogoś z ukrycia żem uraził, zaatakował "o algo de asi"?


Ostatnio zmieniony przez bazakbal dnia Nie 17:27, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Nie 17:33, 30 Lis 2008    Temat postu:

bazakbal napisał:
Zresztą nasz system prawny jest w tej kwestii jedno znaczy, to oskarżający musi dowieść swej tezy, domniemuje się o niewinności, a in dubio pro reo. Zresztą nie sądzisz, że Twój brak wiary w człowieka to Twój problem? Nie sądzisz, że jeśli po tylu postach danej osoby Ty cenisz ją na tyle nisko, by uważać, że ima się takich niskich zagrywek, to żadne tłumaczenia nie wpłyną na zmianę takiego stanu rzeczy?


Słucham?? A w którym miejscu oskarżyłam jakąś konkretną osobę? Napisałam tylko, że niewykluczone jest, że jest ona "młodsza" niż IV/V rok, choć taka wersja jest mniej prawdopodobna, zważywszy, że ludzie, którzy zapisali się w tym samym okresie co ada_lajd (m. in. ja), byli przeważnie z mojego rocznika lub wyższego. Nie mówiąc już o tym, że wcale nie przyjęłam za pewnik, że to ktoś spośród naszego grona.
To, że pytałam Cię o to, czy nie wiesz, kto kryje się pod tym pseudonimem, nie może być w żaden sposób utożsamione z oskarżeniem (bo, o ile dobrze widzę to właśnie mi zarzucasz ). Jeśli pytałam, czy nie posiadasz jeszcze jakichś innych tożsamości, to był to jedynie żart. Twoja osoba była przeze mnie rozpatrywana, ale raczej (bo nigdy nie można być pewnym niczego) odrzucona. Z równym powodzeniem pod wiadomym nickiem mogłabym ukrywać ja, czy nawet sama prezeska, której nie wiedzieć czemu przyszła ochota na poobrażanie samej siebie na forum Wink I nigdy Cię nigdzie publicznie nie oskarżyłam, ani otwarcie ani w aluzji.

bazakbal napisał:
Mamy do czynienia z dziewuchą? Tak.

A niby gdzie dowody? Użył(a) gdzieś formy żeńskiej? Nie określił(a) się jako puer/puella? Podpisuje się co prawda damskim imieniem, ale co z tego?

Widzę, że szalenie delikatny jesteś na kacu, ale to jeszcze nie powód, żeby Ci to zaburzyło realne widzenie rzeczywistości.
Mimo wszystko, wszystkiego najlepszego z okazji imienin.


Ostatnio zmieniony przez lamia/lesbia dnia Nie 17:35, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:59, 30 Lis 2008    Temat postu:

Dziękować, dziękować. Zero lipci.

Twoje słowa to miodek na moją, jak uważasz skacowaną, duszę, "the choking kind".

Grunt, że w tej jednej sprawie mamy klarowną sytuację, zero lipuni.

Lemeio, nikt nie głosi pewników, że nie mogła się zalogować przed rozpoczęciem studiów, czy też, że musi być od nas. Stawiamy hipotezy i fajnie, że chcesz je falsyfikować, to najlepszy test tychże. Sęk w tym, że na stracie stawia się hipotezy bardziej prawdopodobne, nawet jeśli ma się to okazać tropem fałszywym.

A co do Twego "żartu". Czy jeśli powiem, że to, co kiedyś wypisywałem na forum, a Ty kwestionowałaś moralne prawo, bym to czynił, było żartem, to czy potraktujesz to jako żart? Nie sądzisz, że powinniśmy nawzajem zdefiniować pojęcie żartu? Bo jeśli dla Ciebie żartem jest to, co werbalizujesz z zamiarem żartu, ale dla mnie żartem jest to, co poczytuje za żart, to kto ma rację. A jeśli oboje, to jak uniknąć problemowej sytuacji? Wiedz, że Twój żart dla mnie żartem nie był.

Co do jej płci.
Po zaimku widzisz, że wciąż obstawiam, iż z niewiastą do czynienia mamy. W najgorszym razie z hermafrodytą. Proponuję, byśmy na potzreby postępowania badawczego przyjęli tę hipotezę, że to jednak niewiasta, tu weryfikując poprzez konfirmację. Jeśli okaże się być panem, to po prostu upadnie nasza hipcia, co nie wpłynie jednak specjalnie na badanie. Zresztą w powyższej sytuacji lepiej nazwać te personę świnią, a nie facetem, jeśli bezczelnie ukrywa się po drugiej stronie monitora. "Takich tylko bić w mordę", cytując Rysia. Czemu ta właśnie hipoteza? Szczerze mówiąc, nie znam faceta, który bawi się w taki sposób z ludźmi i czyni to z ukrycia. To niemęskie, zniewieściałe wręcz, lecz zniewieściali z reguły mają wyższą kulturę bytu od niezniewieściałych, toteż pana wykluczam.

Co do Twych oskarżeń bądź ich braku. Jak wyżej, pytanie, czy oskarżenie to to, co wygłaszane jest z tym zamiarem, czy raczej to, co jako oskarżenie jest odbierane. Zakładam, że masz to gdzieś, ale odczułem lekki dyskomfort z powodu Twych słów.

A co do kacunia. Siostra, a co jeśli tym razem (ewenement) odbyło się bez nielubianego bożka kacunia?


PS A jeśli człowiek błędnie postrzega rzeczywistość, to czy jego percepcja przestaje być realna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Nie 18:51, 30 Lis 2008    Temat postu:

bazakbal napisał:

A co do kacunia. Siostra, a co jeśli tym razem (ewenement) odbyło się bez nielubianego bożka kacunia?

Jeśli tak, to podziwiam, gratuluję i, nade wszystko, zazdroszczę Wink

Uwierz, o ile jesteś w stanie, że nie było moim zamysłem rzucanie na Ciebie podejrzeń. Jeśli poczułeś się oskarżony, to mogę ubolewać nad tym, że stałam się przyczyną Twego złego samopoczucia, jak również nad tym, że nie przewidziałam możliwych konsekwencji swoich słów, ale czuć się winna oskarżenia Cię nie mogę. Co do rozstrzygnięć generalizujących-nie wiem, jaka jest podręcznikowa definicja oskarżenia (zakładam, że Ty, mając pod ręką pana Przemka wiesz lepiej). Osobiście powiedziałabym, że jest to przypadek opisany przez Ciebie w sytuacji pierwszej, ale nie mogę rozstrzygać, gdyż byłoby to, jakby nie patrzeć, rozstrzygnięcie na swoją korzyść.

Co do żartu, o ile wolno mi tak nazwać coś, co z Twojej perspektywy żartem nie było. Ubolewam, zapewne powinnam byłą przewidzieć, że możesz poczuć się dotknięty. Aczkolwiek primo: to jeszcze nie oskarżenie (zakładając, że mam tu coś do powiedzenia), secundo: nie pisałam o tym na forum, a całą wymianę zdań oprócz nas słyszał, o ile pamiętam, tylko Maciek. I to jest pewna różnica między ta sytuacją a tym, co kiedyś wypisywałeś na forum, przynajmniej moim skromnym zdaniem.

Co do płci-co najmniej nieistotne. Możemy założyć, że to samiec, możemy, że samiczka; jeśli okaże się, że jest przeciwnie, "upadnie nasza hipcia, co nie wpłynie jednak specjalnie na badanie". Zaś argumenty typu "mężczyzna by tak nie postąpił" nie przekonują mnie.

Zresztą, osobiście jestem przeciwna prowadzeniu śledztwa, bo uważam stawianie hipotez typu: to nie mężczyzna, co najmniej z IV roku, zna Aleksandrę i widział(a) czarne volvo za bezsensowne. Za mało zawęża listę podejrzanych.
Jeśli ktoś ma możliwość namierzania ludzi po numerach IP i nic lepszego do roboty, proszę bardzo, niech szuka, a może odniesie sukces. My działając w ten sposób z pewnością nie.

W filozoficzne dywagacje wdawać się nie będę, za przyziemnam na to.


Ostatnio zmieniony przez lamia/lesbia dnia Nie 18:52, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:40, 30 Lis 2008    Temat postu:

Lameio, wybacz, nie przekonasz mnie, ja wciąż uważam, że dwa betony nie zaszkodzą nam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Nie 19:49, 30 Lis 2008    Temat postu:

A kwas solny? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:53, 30 Lis 2008    Temat postu:

Dudiaczku, nie podejrzewałem, że kręci Cię taki fetysz. Czy Sama-Wiesz-Kto o tym wie?

Osobiście nie kosztowałem tego trunku, ale czemu nie? Zbierz ekipę, wiesz, Sev, Ita, może Calpurnia i kto tam Ci jeszcze przyjdzie na myśl. Zrobi się zrzutę na trunek, jedna osoba kupuje. Rozrobimy z wodą, jak rozrabia się spiryt i pchniemy te pyszności w nasze przełyki. Ci, co mają francuskie podniebienie, bez obaw, Krół Żurków mile widziany. A jak się skończy kwas, doprawimy się betonami, wszakże dwa nie zaszkodzą nam.

Dzudziaczku, możesz puścić famę o "słonym wypełzaniu"? Albo znajdź jakiegoś leszcza, który zrobiłby to za Cię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Nie 23:08, 30 Lis 2008    Temat postu:

Może kiedyś, ale nie w najbliższej przyszłości. Jeszcze nie zupełnie doszłam do siebie po ostatnim użyciu etanolu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:20, 30 Lis 2008    Temat postu:

Znamy, znamy, toteż doskonale rozumiemy.

Cóż, może innym razem, ale w każdym razie, the szybciej, the lepiej.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin