|
Forum Klasyków Instytut Filologii Klasycznej UAM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ita
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
Wysłany: Czw 21:33, 15 Cze 2006 Temat postu: mały problem z zakresu literaturoznawstwa:> |
|
|
na jednym z wykładów usłyszałam, że istnieje łacińskie opracowanie Iliady w 1070 heksametrach autorstwa Baebiusa Italikusa pt. Ilias Latina. Z tymże w książce Cytowska&Szelest przeczytałam, że zwie się to Homerus Latinus, a autorstwo przypisuje się Siliuszowi Italikusowi.
Kto ma rację? |
|
Powrót do góry |
|
|
orbilia Opiekunka KNK
Dołączył: 10 Sty 2006 Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 3:05, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Według mojej wiedzy: dziełko powstało około 65 n.e., autorstwo wątpliwe (większośc przyjmuje, że to Baebius Italicus): domniemania na podstawie tego, iż pierwsze litery wersów 1-8 i 1063-1070 tworzą akrostychy: Italic(us) / scripsit. Dziełko bardzo popularne w średniowieczu (prawie 100 znanych manuskryptów). A tu tekst on line:)
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
calpurnia Moderatorka
Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnania
|
Wysłany: Pią 11:30, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Z całym szacunkiem dla pań Cytowskiej i Szelest - ich zarysowi nie ufałabym bezkrytycznie. Czytam, czytam i co rusz dowiaduję się sensacyjnych informacji. Pomijając już ewidentne błędy w datach narodzin i śmierci pisarzy, szczególnie zainspirowało mnie stwierdzenie, że Owidiusz pisał w lingua Getica, czyli... języku Gotów! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:50, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładam swój problem ze sfery literaturoznawstwa;)
Studiuję na pierwszym roku latpolu. Dzisiaj trafiłam przypadkiem na pierwszy wykład ze wstępu do literaturoznawstwa dla różnych grup z instytutu językoznawstwa.
Podoba mi się styl wykładania dra Nowakowskiego, godziny wykładów są dla mnie wygodne, ich dziedzina interesuje mnie bardzo i mimo że właściwie większość poruszanych zagadnień zawiera się w programie studiów latpolu, chciałabym chociaż poczuć to nieco odmienne od polonistycznego podejście.
Moje pytanie zatem brzmi - czy w moim przypadku warto zaliczyć sobie semestr wstępu do literaturoznawstwa czy może szkoda czasu i zdrowia na cotygodniową obecność i egzamin w czerwcu? |
|
Powrót do góry |
|
|
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 1:07, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="calpurnia"]Z całym szacunkiem dla pań Cytowskiej i Szelest - ich zarysowi nie ufałabym bezkrytycznie. Czytam, czytam i co rusz dowiaduję się sensacyjnych informacji. Pomijając już ewidentne błędy w datach narodzin i śmierci pisarzy, szczególnie zainspirowało mnie stwierdzenie, że Owidiusz pisał w [i]lingua Getica[/i], czyli... języku G[b]o[/b]tów![/quote]
To akurat calkiem prawdopodobna hipoteza. Informacje takie znalezc mozna tez u Swiderkowny. Duzo na ten temat pisza zwlaszcza wlosi, ale poniewaz nie znam wloskiego, nie moge sie powolac na zadnego konkretnego autora. Owidiusz mial sie teoretycznie nauczyc jezyka GETOW na wygnaniu i napisac w nim piesn pochwalna na czesc Augusta. Tyle przynajmniej znalazlam. Czy ktos moze jakos potwierdzic te informacje? |
|
Powrót do góry |
|
|
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 1:17, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dakowie (zwani także Getami, Dako-Getami lub Geto-Dakami), to starożytny lud pochodzenia trackiego zajmujący tereny lewobrzeżnego Dunaju, na obszarze mniej więcej obecnego państwa węgierskiego i rumuńskiego, znany już starożytnym Grekom od VI w. p.n.e. Pierwszym greckim autorem, który wymienił Getów był Hekatajos z Miletu, a jego informacje w całej rozciągłości potwierdził w swoich "Dziejach" Herodot w drugiej poł. V w. p.n.e. Według Strabona Dakowie nazywali siebie Dáoi. Jak wynika z badań archeologicznych Dakowie (lub też ich bezpośredni przodkowie) pojawili się na tych terenach już ok. 1700 r. p.n.e. i zamieszkiwali je aż do schyłku starożytności, ale już nieco w zmienionym składzie etnicznym, z domieszką innych nacji, najpierw po wojnach z Rzymianami na przeł. I i II w. n.e. i kolonizacji rzymskiej, a następnie w wyniku tzw. "Wędrówki ludów", który to ruch migracyjny spowodował perturbacje etniczne w niemal całej Europie kontynentalnej. Stopniowo resztki, zasadniczo zromanizowanych Daków, rozpłynęły się w napływowej ludności germańskiej i później słowiańskiej.
Zróżnicowanie nazw: Dakowie, Getowie, Geto-Dakowie i Dako-Getowie, wynika z jednej strony z podziału plemiennego w łonie tegoż ludu (i prawdopodobnie od dominujących plemion), a także od pisarzy greckich i łacińskich - otóż Grecy nazywali ten lud Getami, a pisarze łacińscy Dakami. Zjednoczenie plemion Geko-Dackich w jeden organizm polityczny za panowania Burebisty usunęło jakiekolwiek podziały w nazewnictwie, czemu dał wyraz już Strabon. Współczesne badania historyczno-językowe wskazały że Dakowie i Getowie to ten sam lud.
Wolframm identyfikuje ich z Gotami, ale to chyba przestarzala teoria.
P.S. czy ktos moze mnie nauczyc cytowania na tym forum, bo jakos przewyzsza to moje mozliwosci? |
|
Powrót do góry |
|
|
orbilia Opiekunka KNK
Dołączył: 10 Sty 2006 Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 6:40, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jak rozumiem, zgorszenie Calpurni dotyczyło nie samego pisania w linqua Getica, lecz przekładu tej frazy, czyli języka Gotów. Sama przyznasz, że to prawdopodobne raczej nie jest... Calpurni natomiast powiem, ze nie sądzę, aby o było tu sprawką pań Cytowskiej i Szelest. Podejrzewam winę redaktora, który nie wychwycił literówki, lub (to bardziej prawdopodobne) korektora, który wie lepiej i o żadnych Getach nie słyszał natomiast o Gotach tak i zmienił autorkom Getów na Gotów. To bardzo częsty proceder. Sama widziałam, jak prof. (wtedy dr) Bartol musiała walczyć z native speakerem (nie z branży), który adjustował niemiecki tekst jej wystąpienia - na Freie Universität Berlin zresztą Otóż osoba ta z uporem zmieniała w tekścię kitarę na gitarę i nie dawała sobie przemówić do rozumu. Mama Laetusa mogłaby dorzucić mnóstwo tego rodzaju anegdot, bo przyszło jej się użerać z niedokształconymi korektorami/redaktorami nie raz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 10:11, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
aaaaaa, teraz rozumiem, o co chodzilo Calpurni. Natomiast jesli chodzi o korektorow, to nie na wszystkim mozna sie przeciez znac, ale grzechem jest nie sprawdzic terminow przy sprawdzaniu pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:57, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Laetus napisał: | czy ktos moze mnie nauczyc cytowania na tym forum, bo jakos przewyzsza to moje mozliwosci? |
miałam dokładnie ten sam problem w jakimś starym wątku/temacie powinny znajdować się anuki udzielane mi wtedy przez dziewczęta...
to proste - klikasz na chmurkę "cytuj" i wykasowujesz w okienku cały tekst oprócz tego co chcesz zacytować i oprócz tych kwadratowych nawiasów z "quote" w środku. powodzenia następnym razem |
|
Powrót do góry |
|
|
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 9:53, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="klara*"]to proste - klikasz na chmurkę "cytuj" i wykasowujesz w okienku cały tekst oprócz tego co chcesz zacytować i oprócz tych kwadratowych nawiasów z "quote" w środku. powodzenia następnym razem [/quote]
teraz zrobilam tak, jak kazalas |
|
Powrót do góry |
|
|
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 9:54, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
i efekt jest porazajaco straszny. czy to mozliwe, zeby z moim kompem bylo cos nie tak? a moze nadal cos zle robie? |
|
Powrót do góry |
|
|
ela Admin
Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 10:21, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sposób nr 2 na cytowanie: kopiujesz (ctrl+c) tekst, który chcesz zacytować, wciskasz "Quote" w przyciskach nad okienkiem odpowiedzi i ustawiasz kursor za "quote", które pojawi się w nawiasach kwadratowych, wklejasz skopiowany tekst (ctrl+v) i jeszcze raz klikasz przycisk "Quote" (i pojawi się [/quote] na końcu cytatu).
Możesz też po prostu wpisać na początku cytowanego (skopiowanego i wklejonego) tekstu quote, a na końcu /quote - oczywiście w nawiasach kwadratowych. |
|
Powrót do góry |
|
|
lamia/lesbia
Dołączył: 18 Sty 2006 Posty: 375 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: właśnie stamtąd
|
Wysłany: Nie 20:01, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Laetus napisał: | klara* napisał: | to proste - klikasz na chmurkę "cytuj" i wykasowujesz w okienku cały tekst oprócz tego co chcesz zacytować i oprócz tych kwadratowych nawiasów z "quote" w środku. powodzenia następnym razem |
teraz zrobilam tak, jak kazalas efekt jest porazajaco straszny. |
A tam, porażająco straszny zaraz
Może faktycznie coś jest nie tak z Twoim kompem (albo czymkolwiek?), bo niczego nie dodawałam, a działa... |
|
Powrót do góry |
|
|
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:09, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
lamia/lesbia napisał: | Laetus napisał: | klara* napisał: | to proste - klikasz na chmurkę "cytuj" i wykasowujesz w okienku cały tekst oprócz tego co chcesz zacytować i oprócz tych kwadratowych nawiasów z "quote" w środku. powodzenia następnym razem |
teraz zrobilam tak, jak kazalas efekt jest porazajaco straszny. |
A tam, porażająco straszny zaraz
Może faktycznie coś jest nie tak z Twoim kompem (albo czymkolwiek?), bo niczego nie dodawałam, a działa... |
przepraszam,ale po rpostu MUSIAŁAM zobaczyć jak to będzie teraz wyglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gniezno / V rok lat-pol
|
Wysłany: Pią 22:21, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
klara* napisał: | lamia/lesbia napisał: | Laetus napisał: | klara* napisał: | to proste - klikasz na chmurkę "cytuj" i wykasowujesz w okienku cały tekst oprócz tego co chcesz zacytować i oprócz tych kwadratowych nawiasów z "quote" w środku. powodzenia następnym razem |
teraz zrobilam tak, jak kazalas efekt jest porazajaco straszny. |
A tam, porażająco straszny zaraz
Może faktycznie coś jest nie tak z Twoim kompem (albo czymkolwiek?), bo niczego nie dodawałam, a działa... |
przepraszam,ale po rpostu MUSIAŁAM zobaczyć jak to będzie teraz wyglądać |
No i ja także wzięłam przykład z Klary, bo to było bardzo kuszące posunięcie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|