Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ita
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
Wysłany: Sob 20:17, 09 Lut 2008 Temat postu: a na forum cicho-sza... |
|
|
Żyjecie?! Cicho, jak makiem zasiał...Proponuję, aby sesyjna pocieszarka ruszyła po raz kolejny! Żalmy się na nasze ciężkie (chociaż ciekawe - jak mawiał pewien pan od wfu...) życia!
To może ja zacznę?
Moi wspólokatorzy wyemigrowali, pozostałam z Błażejem w Poznaniu - domu niewoli...Wszyscy znajomi mają wolne...Nie licząc lat-polan;p a przede mną jeszcze test gramatyczny i dwie prace roczne...nie mówiąc o zadaniach na pierwszy tydzień posesyjny...A za mną horror, lepiej o tym zapomnieć..
Ja się buntuję! A mówili, że studia to taki radosny i przyjemny okres w życiu! Buntuję się po raz kolejny! Ale nie wiem jeszcze dokładnie, w jakiej formie się buntuję...
teraz czekam na wasze żale - pocieszajmy się! |
|
Powrót do góry |
|
 |
vitrea
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chmur:)
|
Wysłany: Nie 1:12, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to ja też się pożalę!
kończy się tydzień jak jestem w domu, a ja zdążyłam przetłumaczyć niezbyt wiele Cezara, którego obrałam na pierwszą lekturę do zdawania... Tak, żalę się! Mówimy siedzeniu na, w, pod i wokół słownika - nie! Dlaczego nie można znać od razu wszystkich słówek i sobie, jak ma się zwyczaj mawiać w naszym Instytucie, do poduszki poczytać takiego Cezara..?
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ita
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
Wysłany: Nie 1:18, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to ja się żalę, że przynajmniej jesteś w domu, a ja nie Ja chcę do mojego kotka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Laetus
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 10:07, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja pociesze, ze po drugim roku nawet lacina zerowa juz spokojnie niektorych autorow do poduszki, w wannie czy w pociagu czytac moze musisz sie tylko przebic przez te cezary i inne takie poganskie ...
ita, chcesz oddam ci mojego kota (futrzak zezarl mi wlasnie pol kartki notatek z odmiany fero grrrr) |
|
Powrót do góry |
|
 |
vitrea
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chmur:)
|
Wysłany: Nie 13:00, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czegóż zatem pogańskiego jeszcze mam się spodziewać?
Ale to było pocieszenie naprawdę - tak, cieszę się, że jestem w domu (choć dziś już ostatni dzień) i czekam tej chwili po drugim roku, gdy będę teksty oryginalne czytać z przymusu - wewnętrznego, a nie jak dotąd zewnęrznego;)
Zatem - kłaniam się nisko w dziękczynieniu koleżankom solidarnym:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:10, 10 Lut 2008 Temat postu: Ku pocieszeniu |
|
|
Witkacy!
To nie Cieszyn, zatem żaden flos-pocieszek się nie zjawi.
Żaden ze mnie magik (tak jak Bonifacy Filip Tymon z Dwikóz), zatem brak trików musicie mi wybaczyć.
Jedyne. co mogę uczynić ku pokrzepieniu, to polecić magiczny teledysk w iście hinduskim stylu:
http://youtube.com/watch?v=yRmqZRPgK1w
Jeśli to nie pomoże, to ja umywam rączki.
Itadakimasu, czyli smacznego
AL |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gryzula
Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 131 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań // II/III rok lat-pol
|
Wysłany: Wto 12:26, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mogę się pożalić na migdałki, których od 07.02 już nie mam teraz boli jakby "w gardle szalało stado dzikich bestii"... z żyletkami w rzęskach. Wczoraj parówkę zjadłam w 57min, a danonka w 36 (mierzone stoperem)..
Między jedną a drugą dawką ketonalu uczę się greki. To takie odprężające! |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:33, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A moje serce łka,
dzień mija, niepostrzeżenie,
a tu NIC.
Czy mogę liczyć już tylko
na pana w różowym sweterku?
Pytam się zatem:
Czy ktoś chciałby zostać moim OTOCZENIEM EPSILONOWYM?
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 3:45, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I jak tu nie płakać? Pan w różowym oczywiście się nie zjawił...
To nic, bo jak kiedyś Magik Fikus uszczęśliwił rejenta i starostę
(co nie było wcale proste),
tak ja zamierzam uszczęśliwić niektórych tutaj.
Pewien Szkot, niejaki Duns, miał kiedyś stwierdzić:
Jeśli kobieta jest mądra, to jeżeli nie jest mądra, to jest piękna.
Co gorsza chyba nie był świadom, że to zdanie jest prawdziwe.
Konstatacja:
Kobieta jest mądra lub jest piękna. I tak dobrze, i tak dobrze. Życie jest piękne:)
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ita
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
Wysłany: Pią 10:08, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a są kobiety piękne i mądre równocześnie?
zresztą Andrzeju, mieć ładną, ale głupią...dla osoby twego pokroju to byłaby intelektualna śmierć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:16, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
przepraszam
Oczywiście kobiety zwykle (!) łączą jedno i drugie, czemu nie przeczyłem (zdanie ze spójnikiem "lub" to alternatywa, która zgodnie z matrycą prawdziwościową jest prawdziwa także jeśli "p" i "q" są prawdziwe). Zgodzę się jednak, że nie wyraziwszy tego wprost, mogłem spowodować nieporozumienie.
Wierz mi, wystarczy różowy sweterek
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
lamia/lesbia
Dołączył: 18 Sty 2006 Posty: 375 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: właśnie stamtąd
|
Wysłany: Pią 13:17, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
bazakbal napisał: | przepraszam
Oczywiście kobiety zwykle (!) łączą jedno i drugie
|
Jeżeli kobieta nie jest głupia, to jest głupia, to i tak jest głupia. Claviusa, jak mniemam.
Rzucam filozofię, hura! Ciekawe, jak ja się wytłumaczę z braku napisania dwóch prac. To a propos okołosesyjnego jęczenia. Kwestia druga: czy wy wiecie o co chodzi przedmówcy? I tylko ja nie? |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:47, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie się zdaje, że przedmówcy chodziło o dwie najstereotypowsze przywary kobiece, tj. zamiłowanie do łażenia godzinami po sklepach oraz permanentne i totalne inwigilowanie swego faceta (co przejawia sie przez na przykład: wertowanie jego skrzynki mailowej, listy smsów, konta na Naszej Klasie etc.).
Jeśli Taziak miał na myśli coś innego, to pal go licho, wówczas i ja nie wiem, o co tu właściwie chodzi.
AL |
|
Powrót do góry |
|
 |
bazakbal
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:01, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Aha, odnośnie tego tekstu:
ita napisał: | mieć ładną, ale głupią...dla osoby twego pokroju to byłaby intelektualna śmierć  | ,
to pozwolę sobie sparafrazować mistrza Piasta Kołodzieja (nota bene Chadzinikolau wywodzi jego ród z Antycznej Grecji), który który wyżej wymieniony typ kobiety określał, mówiąc:
Problem twego szczebelka na drabince bytu polega na tym, że jesteś za mało bystra na emancypację, a za droga w utrzymaniu.
Chociaż należy wiedzieć, iż nawet Mistrz doceniał pewne zalety tego typu niewiast (być może na krótko, ale jednak zalety).
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
lamia/lesbia
Dołączył: 18 Sty 2006 Posty: 375 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: właśnie stamtąd
|
Wysłany: Sob 0:48, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nic nie powiem, co się będę dalej pogrążać. Jeszcze nawet i z tego szczebelka na który udało mi się wspiąć, spadnę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|