 |
Forum Klasyków Instytut Filologii Klasycznej UAM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ita
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
Wysłany: Nie 18:26, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wciąż mam problemy z czytaniem heksametru daktylicznego;/ pomocy!
oto lista mych wątpliwości:
- czy czytając należy rozdzielać każdą sylabę, czy czytać płynnie i tylko w odpowiednim miejscu podnosić głos?
- czy pauza ma być bardzo wyeksponowana?
- czy to normalne, że gdy staram się odpowiednio akcentować, to całe moje czytanie wychodzi strasznie nienaturalnie?
- czy ktoś, komu słoń nadepnął na uch ma w ogóle szanse nauczyć się pięknie i płynnie czytać?:>
to tyle chyba...może znacie jakiś złoty środek na mój jakże smucący mnie i przygnębiający problem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
calpurnia Moderatorka
Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnania
|
Wysłany: Nie 22:23, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Odpowiadam na ostatnie pytanie: z całą pewnością TAK!!!
Jestem tego najlepszym przykładem. Wszyscy specjaliści od śpiewu orzekli, że nie ma dla mnie ratunku; na każdym kroku słyszę, że mam się zamknąć, bo nikt tak nie fałszuje, jak ja... A tu - niespodzianka Czytanie w metrum wychodzi mi, nie chwaląc się, bardzo sprawnie.
Jeśli chodzi o pozostałe wątpliwości, jest to wszystko kwestia wyczucia. Np. pauzę zaznacza się w heksametrze tak samo jak, powiedzmy, średniówkę w trzynastozgłoskowcu - czyli chwila oddechu, ale żadna monstrualna przerwa. Wiadomo, że nie przeczytamy heksametru jak Rzymianie, bo mamy inny rodzaj akcentu, ale myślę, że należy dążyć do pewnej naturalności. To wszystko jest kwestią wprawy - po jakimś czasie przestanie to brzmieć tak bardzo sztucznie i będziesz mogła nawet dodać własną interpretację.
Zresztą, jakbyś miała jakieś pytania, to podejdź w realu - postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości  |
|
Powrót do góry |
|
 |
orbilia Opiekunka KNK
Dołączył: 10 Sty 2006 Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:15, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
1. Do czytania heksametru potrzebne jest poczucie rytmu a nie umiejętność śpiewania (można fałszować niemiłosiernie a czytać świetnie vide post Calpurni).
2. Gdy zaczynasz ćwiczyć czytanie najlepiej przesadzać - wyraźnie oddzielać sylaby, zdecydowanie mocniej wymawiać sylaby akcentowane, robić pauzy (w ten sam sposób, w jaki robisz pauzy mówiąc - zaznaczając całości intonacyjnie i robiąc przerwę). Tak jakbyś ćwiczyła przy metronomie.
Gdy będziesz już czytała płynnie i poprawnie zmniejszysz emfazę i dodasz interpretację.
Heksametr nie zawiera nieskończonej liczby kombinacji - z biegiem czasu nauczysz się wszystkich układów rytmicznych jakie w nim występują ("na ucho") i będziesz czytać a vista.
Spróbuj wyrecytować jakąś dobrze ci znaną piosenkę/pieśń np. nasz hymn narodowy - nie zdołasz recytować bez rytmu - tak będzie z heksametrem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|