Forum Klasyków

Maja · Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów

Rafal Matuszewski, jeden z organizatorow III SKS-u (i IV chyba tez) napisal:

"Juz kiedys pisalem do Ciebie w tej sprawie, ale nie otrzymalem
odpowiedzi. Chcialibysmy bowiem, zeby Wasz Uniwersytet przylaczyl sie do organizowanej we Wroclawiu IV SKS - mogloby to byc Kolo Naukowe
Klasyków [...]. Bardzo na Was licze, bo z III SKS mamy wysmienite
wspomnienia i wysmienite o Was opinie Smile

"

To rzeczywiscie jest drugi dzwonek i pierwszy przeksazywalam Wam kiedys, choc nie tutaj. Jego adres wyslalam Eli i zaraz zobacze, komu jeszcze sie da na priva, zeby nie ladowal tak w miejscu publicznym na [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam i zachecam, zebyscie przynajmniej zobaczyli, jaka wspolpraca wchodzi w gre. Bylam na trzech SKS-ach i wszystkie byly ciekawe i inspirujace (i na pewno zoeganizowanie ich wymagalo duzego wysilku, nie ma co ukrywac).

?

agata

Dzięki Maju za wiadomość. Napisałam właśnie do Rafała i mam nadzieję wybadać, jak możemy się przydać.... ja się chętnie włączę
Smile

Mam nadzieję, że znajdzie się parę osób, które będą chciały pomóc, bo SKS to faktycznie świetna inicjatywa i naprawdę warto w tym uczestniczyć.

ela

Maju, jeśli wcześniej pisałaś do mnie w tej sprawie, to nie dotarło (albo fizycznie, albo nie przetworzyłam tej informacji, choć mam nadzieję, że jednak to pierwsze).

Ale że Brygada RR w postaci Agaty już działa, powiem tylko, że z chęcią przyłączę się, jeśli będzie się do czego przyłączać.

Acha. Prezesko Aleksandro, wiem, że wróciłaś, nie ukrywaj się w ostatniej części forum Twisted Evil

calpurnia

No to ja teeeż...

Aleksandra

Bardzo chętnie, ale o co właściwie chodzi? byłabym wdzięczna za bliższe informacje Smile

agata

Chodzi o pomoc w organizacji IV Studenckiej Konferencji Starożytniczej. Jak tylko dostanę odpowiedź od Rafała, to napiszę, coś więcej.

Hekate

A tak z ciekawości? Jak wyglądają i przebiegają te konferncje? Może zachęcicie do nich nas z młodszych lat Very Happy

Pozdrawiam

agata

Dostałam odpowiedź od Rafała. I wynika z niej, że zaangażowanie większej grupy osób będzie potrzebne przede wszystkim w przyszłym roku, gdyż jeżeli wyrazimy chęć i włączymy się w organizację to w przyszłym roku będziemy organizować tę imprezę w Poznaniu. W tym roku nasz wkład to głównie bieganie za funduszami... Komitet organizacyjny SKSu potrzebuje do tego i ewentualnej pomocy później przy konkretach, 2 osób. Myślę, że dobrze byłoby, żeby zgłosił się ktoś, kto już teraz wie, że jest gotowy zaangażować sie na dobre w prace przy organizacji tego przedsięwzięcia w przyszłym roku.

A w odpowiedzi na pytanie Hekate: konferencja jest naprawdę niezwykle fajnym wydarzeniem. Trwa 3 dni, spotykają się na niej ludzie w różny sposób zajmujący się starożytnością: historycy, klasycy, filozofowie, teolodzy i kto wie kto jeszcze... Zainteresowanie jest spore, zwykle referaty są podzielone na sesje tematyczne, bo jest ich sporo, więc trzeba czasami wybierać, czego chce się wysłuchać. Atmosfera jest świetna, można poznać mnóstwo ludzi i generalnie bardzo zachęcam do udziału! Może jeszcze calpurnia i Maja napiszą więcej. Odpowiednio wczesniej zawisną z pewnością plakaty ze szczegółowymi informacjami.

W tym momencie już wiem, że odbędzie się we Wrocławiu w dniach 9-11 maja 2008. Temat: Anthropos physei politikon DZoON. człowiek starożytny we wspólnocie.

Ja się zaangażuję z chęcią - byłam, widziałam, i zapewniam, że naprawdę warto! Jeśli ktoś jeszcze ma czas i ochotę pobiegać do władz w poszukiwaniu pieniędzy, to zachęcam.

Maja · Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów

Hej. To jeszcze kawalek Rafala.

Ela: domyslam sie, ze jednak nie dotarlo albo to ja xle wyslalam albo cos. Dziekuje, ze sie tym zainteresowaly (li?)scie.

"Dzieki wielkie za odpowiedx. Bardzo sie ciesze, ze przylaczycie sie do
naszej szytnej (a jakze) idei promocji badan starozytniczych i naszych
tradycyjnych (w koncu juz czwarta!) konferencji starozytniczych! Ciesze sie, gdyz bardzo cenie srodowisko filologów z Poznania! Nasza konferencja
odbedzie sie, jak wiecie, we Wroclawiu w dniach 9-11 maja 2008.
Chcialbym, zeby w Komitecie Organizacyjnym byly takze 2 osoby z Poznania (nie wiecej, bo i tak mamy juz dosc "obszerny" komitet). Chodzi glownie o wciagniecie we wspólprace glównych dzialaczy, bo, jak juz pewnie wiecie, chcemy zorganizowaa jubileuszowa - piata - konferencje w
Poznaniu (o ile bedizecie mialy ochote). W kazdym razie chodzi takze o
uzyskanie z trzeciego xródla, z UAM, takze dofinansowania, gdyz UWr
raczej malo moze nam dac, a Katowic i Torunia w tym roku raczej tez nie
bedzie wsrod organizatorów. Prace beda dokladnie okreslone na spotkaniu
organizatorów w listopadzie.

Aha, tematem jest:* *Anthropos physei politikon DZoON. czlowiek
starozytny we wspólnocie."

Czyli jednak cos dla kazdego.

Maja · Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów

Hej.

"Bogini ciemności, widm, czarów i magii. Podczas wojny gigantów z bogami pomogła Zeusowi. Zsyła na ludzi potwory, zwłaszcza groźną jednonogą Empusę, zwiastującą nieszczęście. Nocą pędzi z płonącymi pochodniami w towarzystwie upiorów i wyjących psów."

Bardzo ten wizerunek Hekate jak z Medei, i to jeszcze tej rzymskiej. Tzn. pamietam, ze jest nawiazanie do tego aspektu bogini w Odysei, ale bez przesady z ta ciemnoscia i potworami. I czemu "czarow I magii"? Znaczy czym Ci sie to rozni jedno od drugiego?

> "Podczas wojny gigantów z bogami pomogła Zeusowi"

A to jest ciekawsza historia. Jak Noc i Styks. Wiemy to z Teogonii, nie? Zobacz, ze Teogonia praktycznie dzieli sie na dwie czesci, a ten kawalek o Hekate jest w srodku, w polowie. Zaraz potem, i nieprzypadkowo wlasnie tam, jest ten kawalek o ludzkiej obrzedowosci,o poczatkach skladania ofiar. W kazdym razie czterdziesci czy ile tam wersow poswieconych tej jednej bogini; Hezjod wiecej pisze tylko o Dzeusie, nawet Gaja nie zajmuje w Teogonii tyle miejsca co ona. Ten kawalek jest tak naladowany superlatywami i pochwalami bogini, ze nazywa sie go luxno "hymnem do Hekate".

Popatrz, za co on ja tam wychwala. Za przedziwne rzeczy! Nie mam tekstu w rece ani w pamieci tak dobrze, ale na przyklad: jak lowisz ryby i modlisz sie o duzy polow, to dawaj do Posejdona i Hekate. Jak chcesz, zeby ci sie stada rozmazaly - do Hermesa i Hekate. A co ona ma wspolnego z morzem i z owcami? I w ogole pomaga we wszystkim. Co to znaczy w religii, w ktorej bogowie sie normalnie specjalizuja? Hezjod ci sam powie, czemu taka jest "uniwersalna": bo otrzymala czastke "czci" kazdego bostwa. Ta "czesc", to jest slowo-klucz, time; znaczy pewien zaszczyt, ale i zakres "obowiazkow' czy w kazdym razie zainteresowan boga. Ryby w morzu sa time Posejdona (obok paru innych spraw), plodnosc zwierzat domowych jest time Hermesa. Hekate ma pewien niewielki udzial w "zaszczytnych obowiazkach" wszystkich innych bogow.

O co jeszcze Hezjodowi chodzi? Chyba o to, ze jak masz sprawe do Posejdona, nie wystarczy modlic sie do niego; nalezy do niego _i do Hekate_. I tak samo z innymi modlitwami: niech beda kierowane do ktoregos z bogow _i_ do Hekate. Co z niej czyni w Teogonii nie tyle boginie plodnosci, zysku, polowow czy czego tam jeszcze i nawet nie boginie "uniwersalna", od wszystkiego - tylko boginie modlitwy, taka, ktora modlitwe wspiera i nadaje jej prawomocnosc, jak czasami Hestia czy Hermes. To by dobrze tlumaczylo jej epitet Angelos. Wyslanniczka => posredniczka, ta, ktora "zanosi" modlitwe i decyduje o jej skutecznosci a w kazdym razie szansach.

Popatrz zreszta: to jest chyba najlepsze mozliwe podloze do takiego zakretu kultowego, w ramach ktorego Hekate staje sie boginia czarow. Spor o stosunek magii do religii trwa, ale wiemy przynajmniej tyle, ze starogreckie zaklecia to modlitwy. Czyli magia to moze i nie zjawisko z glownego nurtu religii, ale jednak religijne.

Zeby nie bylo, ze wszystko to wymyslilam, pisala o tym Jenny Strauss Clay w ktoryms z GRBS w latach osiemdziesiatych, moze na poczatku. W kazdym razie mamy ten numer, przeczytaj sobie, jesli Hekate za Toba chodzi. A ma ten artykul jeszcze wiecej sensu w kontekscie ksiazki JSC o hymnach homeryckich "The Politics of Olympus", glownie dlatego,ze naswietla pojecie time. Ktora moge ew. pozyczyc w ksero.

I jeszcze jedno fajne xrodlo informacji o Hekate, tym razem jako "bogini kobiet" i Kurotrofos, "wychowujacej dzieci / mlodziez"... Jakas angielskojezyczna praca magisterska na ten temat blakala sie pare lat temu po sieci, a raczej wyciag z niej, sajt macierzysty mial w nazwie rogata sowe ("horned owl"). Ten tekst explicite zwalczal wizerunekHekatee jako "bogini ciemnosci i czarow i widm", w kazdym razie jesli chodzi o epoke archaiczna. Kladl nacisk miedzy innymi na jej kultowa funkcje towarzyszki innych bogin - Persefony, Demeter, Artemidy. Jak znajde konkretny namiar w guglu, przesle Ci na priva.

(Mnie osobiscie ten angelosowy charakter Hekate wydaje sie najtrwalsza jej cecha, obecna przez cala starozytnosc. Popatrz, z kim laczy Hekate, grubo ponad tysiac lat po Hezjodzie, Proklos: z Janusem. Bogiem tradycyjnie inwokowanym dla uprawomocnienia modlitwy. Dalasze zastanawiajace zakrety jego hymnu do Hekate i Janusa (i zapewne Rei) moze kiedy indziej.)

Maja

ela

agata

calpurnia

Hmmm.............

ela

Hekate

Maju, zainspirowałaś mnie tym wszystkim, co tu napisałaś o Hekate. Poza tym chciałam Tobie powiedzieć, że w sumie to dzięki Tobie się nią trochę zainteresowałam, przygotowując się na test z mitologii. W Parandowskim napotkałam o niej kilka zdań i stwierdziłam, że jestem do niej podobna w jakimś tam sensie. Potem jak już dobrze zauważyłaś była Medea Seneki, którą przeczytałam i byłam pod wielkim wrażeniem. Następnie zajrzałam do "Encyklopedii kultury antycznej" (autor: Vojiech Zamorovsky) i przeczytałam tam kilka stron o Hekate i na podstawie tej książki sporządziłam mój opis.

Swoją drogą, masz rację Hekate pojawia się przy różnych bogach. Ludzie modlą się jednocześnie do jakiegoś znanego boga i do niej. Urzekło mnie w niej to, że pomaga osobom, które modlą się do niej o złe rzeczy i nieszczęście dla innych. Wiem, dziwna jestem. Poza tym jak Hekate jestem wielostronna i nieprzewidywalna, więc ten nick do mnie pasuje.

Pozdrawiam i w wolnym czasie looknę w pozycje o których pisałaś.